Nazwa "Cytadela" określa twierdzę, która dominuje nad miastem. W Poznaniu Cytadelą nazywa się teren wzgórza, położone na północ od centrum miasta, na którym do 1945 roku znajdował się słynny fort Winiary. Powierzchnia Cytadeli zajmuje tereny pomiędzy al. Armii "Poznań" a ulicami Szelągowska i Winogrady.
Fort Winiary to fort centralny w strukturze umocnień Twierdzy Poznań i niewiele osób wie, że był to największy foty artyleryjski w Europie. Powstał w latach 1828 – 1839 na gruntach wysiedlonej wsi Bonin i Winiary, na której to wzgórzach rozciągały się winnice książęce. Budowa twierdzy była realizowana według planów Johanna Leopolda Ludwiga Bresego – pruskiego inżyniera i generała piechoty.
Fort był klasycznym przykładem dzieła fortecznego, zbudowanego według założeń nowopruskich, na planie wielokąta otoczonego na zewnątrz wysokim wałem. W południowej części fortyfikacji wznosiła się masywna, pięcioboczna reduta koszarowa. Zaś w najbardziej na południe wysuniętym jej narożu znajdowała się kaponiera osłaniająca bramę wjazdową. Do koszar przylegały umocnienia obejmujące całe wzgórze. Łączna długość zewnętrznego frontu umocnień wynosiła ponad 3 km. Fort Winiary obejmował powierzchnię około 100 hektarów – odpowiada mniej więcej powierzchni zajmowanej przez obecny Park Cytadela.
Jeśli chodzi zaś o historię fortu, to warto zaznaczyć fakt, że w forcie wielokrotnie przetrzymywano jeńców wojennych. W 1864 roku osadzono w nim ok. 800 Duńczyków, dwa lata później ok. 1000 Austriaków, zaś po zakończeniu wojny francusko-pruskiej ponad 10 tys. Francuzów. Więzieni tu też byli m.in. powstańcy Wiosny Ludów. Podczas wyzwolenia miasta w 1945 roku Cytadela była głównym punktem oporu Niemców. Miasto zostało uznane za twierdzę, przygotowane do obrony w celu zatrzymania spodziewanego natarcia wojsk radzieckich w kierunku Berlina. Została zdobyta 23 lutego, w 27. rocznicę utworzenia Armii Czerwonej. W tym roku fortyfikacje zostały w pewnym stopniu zniszczone, szczególnie ucierpiała reduta koszarowa. Na południowym stoku wzgórza urządzono wówczas cmentarz żołnierzy radzieckich.
Na terenie parku znajduje się nie tylko Cmentarz Bohaterów Radzieckich, ale także Cmentarz Wspólnoty Brytyjskiej, Cmentarz Bohaterów Polskich, Cmentarz Prawosławny. Znajdują się też tutaj groby powstańców styczniowych, wielkopolskich, kawalerów Virtuti Millitari, a także ofiary terroru hitlerowskiego i sowieckiego.
Cytadela jest miejscem pamiętającym niezwykłą historię nie tylko Poznania, ale także Polski. To właśnie na stokach Cytadeli odbyła się ostatnia w historii Polski publiczna egzekucja. 14 lipca 1946 roku dokonano wyroku na nazistowskim zbrodniarzu, Arturze Greiserze.
W kolejnych latach fort Winiary systematycznie rozbierano, oczyszczano z ruin budowli obronnych i został przekształcony w Park-Pomnik Braterstwa Broni i Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. Pozyskaną cegłę z fortu użyto do odbudowy zupełnie zrujnowanej Warszawy i Poznania.
Cytadela to już nie tylko miejsce kojarzące się wyłącznie z wojskowością, bowiem w centralnej części parku znajduje się instalacja znanej polskiej rzeźbiarki, Magdaleny Abakanowicz "Nierozpoznani", która składa się ze 112 figur, wysokich na ponad dwa metry. Sylwetki, odlane z żeliwa, nie mają głów ani kręgosłupów. Według poznańskiego fotografika Macieja Kuleszy, postacie przedstawione przez autorkę mówią o fenomenie życia, poruszają problemy godności, odwagi, przetrwania, opisują dramatyczną obecność człowieka we wszechwładnej przestrzeni politycznej i technicznej obecnego świata. Są tłumem z mitu, wyłaniają się z otaczającej ich natury, z kępy drzew, ziemi, obłoków. Każdy z nich kryje w środku odmienny ślad "kręgosłupa", zmierza w innym kierunku.
Do innych rzeźb znajdujących się na poznańskiej Cytadeli, niedaleko instalacji Abakanowicz, należy rzeźba autorstwa profesora poznańskiej Akademii Sztuk Pięknych – Andrzeja Banachowicza "Ziarno – Epitafium życia", a także rzeźby innych twórców, m.in. Michała Gąsienicy Szostaka, Jerzego Sobocińskiego, Józefa Murlewskiego i Juliana Boss-Gosławskiego.
Na terenie Fortu Winiary znajduje się także pomnik zwany Dzwonem Pokoju i Przyjaźni Między Narodami. Po raz pierwszy głos dzwonu można było usłyszeń w dzień inauguracyjny, czyli 11 października 1986 roku. Dźwięk słyszalny jest w promieniu 6-10 kilometrów.
Na Cytadelę, od strony miasta, prowadzą monumentalne schody, które są zwieńczone Pomnikiem Bohaterów – a jest to pomnik w formie wysokiego na 23 metry obelisku, który upamiętnia poległych żołnierzy Armii Czerwonej w walkach o Poznań w 1945. Zginęło wtedy około 10 tys. żołnierzy, z czego ponad połowa została pochowana na cmentarzu wokół pomnika. Dawniej pomników ów był zakończony podświetlaną czerwoną gwiazdą, która została zdjęta w 1989 roku. Lecz to niejedyne oznaki dawnego systemu w poznańskim Parku, bowiem dół obelisku nadal jest ozdobiony socrealistycznymi płaskorzeźbami militarnymi.
Na terenie Parku obecnie działają dwa muzea. W pierwszym z nich, w Muzeum Uzbrojenia można przyjrzeć się sporej kolekcji sprzętu wojskowego, w tym czołgi, samochody, samoloty, śmigłowce, haubice i armaty. W drugim, tj. w Muzeum Armii Poznań można głównie oglądać fotografie i dokumenty, lecz tymczasowo budynek jest zamknięty ze względu na zły stan techniczny głównego gmachu muzeum.
Współcześnie Park Cytadela to częste miejsce spacerowe dla Poznaniaków. Jest to też miejsce wykorzystywane przez władze miasta do różnorodnych wydarzeń kulturalnych, co nie jest rzeczą dziwną, bowiem Park Cytadela obejmuje powierzchnię około 100 hektarów. To tu odbywały się obchody 750-lecia lokacji miasta czy koncert Radiohead. Zaś w okresie wielkanocnym, na terenie Cytadeli na łące w pobliżu Dzwonu Pokoju odbywają się coroczne widowisko pasyjne – według niektórych jest to największe widowisko pasyjne na świecie.
Należy pamiętać, że Park Cytadela to miejsce, którego historia wciąż trwa i fortyfikacje są świadkami współczesnych wydarzeń. Przykładowo w grudniu ubiegłego roku ponad 500 poznaniaków spotkało się pod Pomnikiem Braterstwa, by stoczyć bitwę… na śnieżki. Do bardziej poważnych projektów należy inscenizacja walk o Poznań w lutym 1945 roku. W czasie "Bitwy o Poznań" widzowie mogli obserwować wycofywanie się Niemców z miasta do Cytadeli od strony Garbar, a potem atak wojski radzieckich na niemieckie pozycje.
19.03.2011, JN