W tym roku na festiwalu w Opolu odbył się koncert , na którym gwiazdy polskiej estrady wykonywali piosenki z Kabaretu Starszych Panów.
A wszystko zaczęło się dawno temu, jeszcze w latach sześćdziesiątych.
Jeremi Przybora urodził się w 1915 roku. Młodość spędził w Warszawie. W latach trzydziestych związał się z młodym Polskim Radiem. Zajmował się tam między innymi kulturą. Przedwojenna Warszawa tętniła życiem kabaretowym, tworzonym przez między innymi takich artystów jak: Jan Lechoń, Julian Tuwim, Marian Hemar, Antoni Słonimski. Na młodego Przyborę twórczość ta wywarła duży wpływ.
W roku 1937 Jeremi wygrał konkurs na spikera Polskiego Radia Warszawa. Dwa lata później, w 1939 roku poznał Jerzego Wasowskiego. Wasowski studiował na wydziale elektromechaniki , na Politechnice Warszawskiej. Z wykształcenia był inżynierem akustykiem. Z zamiłowania był majsterkowiczem, potrafił wszystko zrobić, naprawić. Od 1948 roku był w Polskim Radiu kierownikiem działu reżyserii muzycznej i nagrań. Był również głównym kierownikiem akustycznym, a także członkiem Związku Kompozytorów polskich. To właśnie tutaj nawiązała się współpraca obu panów.
Najpierw komponowali wspólnie piosenki do teatrzyku Eterek (były to lata 1948 – 1958). Następnie Jeremi Przybora przyjmuje propozycję od TV napisania „czegoś zabawnego”. W taki oto sposób powstał Kabaret Starszych Panów. Jeremi Przybora i Jerzy Wasowski wcielili się w role głównych bohaterów kabaretu. Słowa pisał Jeremi , a muzykę Jerzy. W taki sposób obaj się znakomicie uzupełniali. Kabaret Starszych Panów ukazał się także na antenie Polskiego Radia, jako osobno przygotowane słuchowisko.
Było to niewątpliwie najwybitniejsze polskie osiągnięcie artystyczne w dziedzinie telewizyjnej rozrywki. To typ widowiska telewizyjnego, zawierający elementy poetyckie, a także niepowtarzalne piosenki. Właśnie piosenki, to one , oprócz zabawnych skeczy przyciągały uwagę telewidza. Przecież w programie Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego występowały takie późniejsze gwiazdy jak: Kalina Jędrusik, Krystyna Sienkiewicz, Barbara Krafftówna, Aleksandra Śląska, Irena Kwiatkowska, Barbara Rylska, Mieczysław Czechowicz, Wiesław Gołas, Edward Dziewoński, Bohdan Łazuka, Jarema Stępowski, Wiesław Michnikowski.
Któż z nas nie pamięta takich piosenek jak: „Już kąpiesz się nie dla mnie”, „Addio pomidory”, „Bo we mnie jest sex”, „Do ciebie szłam”, Przeklnę cię”, „Jeżeli kochać”, „Kaziu, zakochaj się”, „W czasie deszczu dzieci się nudzą”, „Wesołe jest życie staruszka”, „Tanie dranie”, „Odrobina mężczyzny”, czy „Piosenka jest dobra na wszystko”, wykonywana przez samych gospodarzy programu to tylko niektóre z nich.
Te piosenki miały swój charakter i klimat. Słowa, muzyka i aktorzy je wykonujący były niepowtarzalne.
Pierwszy cykl cieszył się bardzo dużą popularnością. Pustoszały ulice i osiedla. Wtedy nie w każdym domu był telewizor, więc zbiegało się (każdy ze swoim krzesłem) do szczęśliwego posiadacza telewizora , aby zobaczyć program. Dwie godziny kulturalnej rozrywki zapewniał duet Przybora – Wasowski. Starsi Panowie potrafili rzucić czar na widza od pierwszych minut programu.
Ważnym elementem widowiska było wplecenie w każdy scenariusz nutki erotyzmu (choć pewnie nie każdy to dostrzeże). Każda kobieta, która pojawiała się w programie nie tylko pięknie wyglądała, ale też pięknie śpiewała. Kobiety miały stroje, które uwydatniały ich walory, ale za każdym razem było to piękno delikatne, nigdy ordynarne. Przykładem będzie Kalina Jędrusik, która czarowała nas swoim wyglądem i uwodziła pięknym śpiewem.
Kabaret Starszych Panów komentował również otaczający widza świat, choć na pewno nie czynił tego wprost. Kierowano delikatne aluzje w stronę sposobu sprawowania władzy i stosunku do obywatela.
Starsi Panowie byli zawsze skromni , w swoich programach nie narzucali się. Jednak z drugiej strony trudno wyobrazić sobie kabaret bez nich. Można stwierdzić , że Kabaret Starszych Panów jest ponadczasowy, skoro w dzisiejszych czasach ich piosenki rozpoczynają każdy Festiwal piosenki we Wrocławiu, a w reklamie jednego z banków słyszymy piosenkę „Wesołe jest życie staruszka”.
Piosenka Starszych Panów na pewno jest dobra na wszystko, nie pozostaje nam nic innego jak tylko ulegać tej ponadczasowej magii i słuchać cudownych piosenek.
Agnieszka Kowalczyk 2010-09-28