Wokalista Coldplay wyjaśnił, że piosenkarka wystąpiła w piosence “Princess of China” na piątym albumie studyjnym brytyjskiej formacji. „Ona ma niesamowitą barwę głosu i tak odmienną od mojej” – powiedział Martin w jednym z wywiadów.
„Gdy nagraliśmy wokale pomyślałem, że jeszcze nie słyszałem takiego głosu Rihanny. To zapewne dlatego, że w swoim repertuarze ma utwory o zupełnie innej stylistyce” – dodał wokalista Coldplay.
Martin nie ukrywał, że denerwował się, gdy przyszło mu zapytać Rihannę o to, czy chciałaby wystąpić na płycie jego zespołu.
„Graliśmy koncert w Las Vegas, spotkałem ją i zapytałem, czy byłaby szansa na współpracę. Byłem zawstydzony i jąkałem się jak Hugh Grant w swoich komediach romantycznych” – opowiada lider Coldplay.(PAP Life)
azu/ zig/
(digitalspy.co.uk,“The Sun”)
