Według klasyka gatunku Alfreda Hitchcocka, w dobrym kryminale akcja zaczyna się od trzęsienia ziemi, a później napięcie rośnie… Z tej zasady skorzystali również twórcy „Uwikłania”.
Czy w pół hipnotycznym transie można zabić i następnego dnia o tym nie pamiętać? Cyniczny komisarz Smolar (Marek Bukowski) i uparta prokurator Agata Szacka (Maja Ostaszewska) pochodzą z dwóch różnych światów, ale łączy ich namiętna przeszłość. Choć są jak ogień i woda, będą musieli połączyć siły, żeby rozwiązać zagadkę tajemniczego morderstwa. Para śledczych prowadząc najtrudniejsze w swoich karierach śledztwo, dotknie historii, o których od lat krążą legendy, ale nikt nie spodziewał się, że mogą okazać się prawdą…
W książce Miłoszewskiego głównym bohaterem – prokuratorem Szackim – jest mężczyzna. W filmie zastąpiła go kobieta – prokurator Szacka… „To jest dla mnie niezwykle ciekawy materiał. Ku mojej uciesze scenarzyści napisali tę rolę dla kobiety” – powiedziała PAP Life Ostaszewska. „To dla mnie coś nowego. Moja postać to twarda i zdecydowana kobieta” – dodała aktorka.
Ostaszewskiej towarzyszą Marek Bukowski, Andrzej Seweryn, Danuta Stenka, Olgierd Łukaszewicz, Piotr Adamczyk, Krzysztof Pieczyński, Krzysztof Stroiński, Adam Woronowicz i Krzysztof Globisz. (PAP Life)
dog/ zig/
