Jak wyjaśnił w środę reżyser spektaklu, jego adaptacja reymontowskiej powieści jest „próbą uzyskania czegoś na granicy teatru muzycznego na bazie tekstu z kanonu narodowego”.
„Mam nadzieję, że będą i fragmenty zabawne, niosące echa musicalowe, jak i partie poważne, dla tych, którzy oczekują głębszej refleksji” – tłumaczył Kościelniak.
Według reżysera, który specjalizuje się w muzycznych adaptacjach klasyki literackiej, nawet najtrudniejsza literatura jest możliwa do przełożenia na teatr muzyczny. Do tej pory wyreżyserował on m.in. „Lalkę” Prusa, „Idiotę” Dostojewskiego i „Ferdydurke” Gombrowicza.
W krakowskiej adaptacji „Ziemi obiecanej” występują młodzi aktorzy m.in. Rafał Szumera (Karol Borowiecki), Marcin Kątny/Karol Śmiałek (Moryc Welt), Dawid Kartaszewicz (Maks Baum), Katarzyna Zawiślak-Dolny (Lucy Zuker) oraz Anna Terpiłowska/Karolina Kazoń (Anka).
Teksty do piosenek napisał aktor Teatru Słowackiego Rafał Dziwisz, a muzykę skomponował Piotr Dziubek. Za scenografię odpowiada Damian Styrna. (PAP)
rgr/ hes/