Aleksander Żabczyński to niewątpliwie największy amant przedwojennej Polski. Był to wspaniały aktor, przystojny, obdarzony świetnym głosem. Wtedy prawie wszyscy aktorzy śpiewali, a film bez piosenki należał do rzadkości.Szlagiery, które śpiewał Żabczyński w filmach nuciła i tańczyła cała Polska.Aleksander Żabczyński należał do najpopularniejszych polskich aktorów dwudziestolecia międzywojennego.
Urodził się 24 lipca 1900 roku w Warszawie. Jego ojciec był zawodowym oficerem – najpierw w armii rosyjskiej, a następnie w armii polskiej. Później został generałem Wojska Polskiego. Aleksander nie myślał o aktorstwie , postanowił iść w ślady ojca. Po zdaniu matury w gimnazjum , Warszawie wstąpił do Szkoły Podchorążych w Poznaniu. Jako oficer w armii polskiej służył do roku1921. Po demobilizacji rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim.To właśnie w tym czasie Żabczyński odkrył swoją prawdziwą pasję – aktorstwo i teatr. O swojej fascynacji aktorstwem tak mówił po latach w wywiadach: ”Każde przedstawienie teatralne było dla mnie objawieniem. Aktorów uważałem za ludzi z innej planety i kiedy po raz pierwszy zetknąłem się z nimi , doprawdy nie wiedziałem, co mam mówić”. Zanim Żabczyński rozpoczął pracę w „Reducie” otarł się o Warszawską Szkołę Gry Sceniczno – Filmowe Niny Niovili. Na studiach brał udział w zajęciach kółka teatralnego. To stamtąd właśnie w roku 1922 Edmund Wierciński skierował go do „Reduty”. Tam aktor poznał swoją przyszłą żonę , także aktorkę Marię Zielenkiewicz. Aleksander Żabczyński spędził w „Reducie” dwa lata. Następnie angażował się w kilku innych warszawskich teatrach: Teatr Polski i Teatr Warszawski.
W roku 1927 wyjechał z Warszawy i grał we Lwowie,Poznaniu, oraz Łodzi. Gdy wrócił rozpoczął pracę w „Morskim Oku”. Do wybuchu wojny występował w operetce rewii, oraz w filmie. To właśnie rolom filmowym Aleksander Żabczyński zawdzięcza swoją największą popularność. Debiutował w roku 1926 , w filmie „Czerwony błazen” w reżyserii Henryka Szaro. Potem przyszły role w filmach dźwiękowych, a przede wszystkim w komediach muzycznych takich jak: „Manewry miłosne”, „Ada to nie wypada”, „Jadzia”, „Pani minister tańczy”, „Zapomniana melodia”, „Sportowiec mimo woli”. Niejednokrotnie piosenki były pisane tylko dla niego, co świadczy o tym, że Aleksander Żabczyński znajdował się w czołówce takich aktorów jak Adolf Dymsza czy Eugeniusz Bodo.Wylansował wiele przebojowych piosenek, jednak płyt nagrał niewiele.
We wrześniu 1939 roku aktor brał udział w kampanii wrześniowej jako porucznik 1 pułku artylerii najcięższej, po klęsce przedostał się do Rumunii. Później został internowany w obozie na Węgrzech, następnie zbiegł do Francji. Po najeździe Niemiec hitlerowskich na Francję został ewakuowany do Wielkiej Brytanii. Brał także udział w Bitwie pod Monte Cassino(1942), gdzie został ranny. Niestety po wojnie nie było dla niegomiejsca, jak i dla innych aktorów przedwojennych. Ulubieniec publiczności nie dostawał ról. Rozpoczął pracę w teatrze, początkowo gościnnie w Teatrze Małym,a następnie w Teatrze Klasycznym. Później do śmierci pracował w Teatrze Polskim. Wielokrotnie Żabczyński występował w Polskim Radiu. Zmarł nagle na serce 31 maja 1958 roku.Został pochowany na warszawskich Powązkach Wojskowych.
Agnieszka Kowalczyk 2010-06-18