6.4.Wrocław (PAP) – Wrocławska prokuratura wszczęła dochodzenie, by sprawdzić, czy na scenie Teatru Polskiego we Wrocławiu doszło do znęcania się nad zwierzętami, za co grozi do roku więzienia.
Chodzi o spektakl „Accidens” („Wypadki: Zabić by zjeść”) w reż. Rodrigo Garcii, który został zaprezentowany przy okazji wręczenia Europejskiej Nagrody Teatralnej. Podczas spektaklu aktor powiesił żywego homara na żyłce. Do grzbietu przymocował mikrofon, dzięki czemu 150-osobowa widownia mogła słuchać odgłosów bicia serca konającego skorupiaka.
Zawiadomienie do prokuratury złożyła w piątek dziennikarka Polskiego Radia Wrocław Elżbieta Osowicz.
Jak poinformowała PAP w poniedziałek Małgorzata Klaus, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, prokurator prowadzący to dochodzenie sprawdza, czy to co wydarzyło się w teatrze „to sztuka czy przestępstwo”.
„Została już przesłuchana dziennikarka, która zawiadomiła nas o przestępstwie oraz sam reżyser, który nie ukrywał swojego zdziwienia tym oburzeniem. Twierdził, że spektakl pokazywał w innych miejscach i nigdzie nie spotkał się on z taką reakcją” – mówiła Klaus. Dodała, że reżyser nie potrafił wytłumaczyć czemu ma służyć takie traktowanie zwierząt. Jego zdaniem każdy po swojemu odbiera ten spektakl.
Elżbieta Osowicz w rozmowie z PAP twierdziła, że nikt z widowni nie zareagował na to co działo się podczas spektaklu. „Do tej pory mam wyrzuty, że nie zaprotestowałam przeciwko temu co działo się na scenie” – powiedziała Osowicz.
Dziennikarka opowiadała, że kiedy aktor zaczął wbijać szpikulce w żywego jeszcze homara, nie wytrzymała i wyszła z teatru. „To było tak wstrząsające, że postanowiłam złożyć zawiadomienie do prokuratury. Nie chodzi mi o to, aby reżyser trafił od więzienia, lecz o to, aby wyraźnie postawić pytanie o granice sztuki” – powiedziała Osowicz.
Tymczasem jak wynika z oświadczenia przesłanego PAP przez organizatora imprezy dyrektora Instytutu im. Grotowskiego Jarosława Freta i dyrektorkę Roku Grotowskiego Joannę Klass, decyzję o przyznaniu Garcii nagrody Nowe Rzeczywistości Teatralne i włączeniu spektaklu „Accidens” do programu pokazów we Wrocławiu, podjęło międzynarodowe jury.
Ponadto – czytamy w oświadczeniu – polscy organizatorzy ze względu na udział zwierząt w spektaklach Garcii przed prezentacją we Wrocławiu, 26 marca 2009, zwrócili się do Głównego Lekarza Weterynarii z prośbą o zatwierdzenie scenariusza otrzymanego od artysty. W piśmie z 31 marca 2009
uzyskali od dyrektora biura zdrowia i ochrony zwierząt dr Jana Śmiechowicza decyzję, iż w świetle obowiązującego w Polsce prawa weterynaryjnego spektakl „nie kwalifikuje się pod pojęcie +występu+, w związku z czym umarza on postępowanie w sprawie
zatwierdzenia scenariusza”.
Jednocześnie – twierdzą organizatorzy – uzyskali od artysty zapewnienie, że zwierzę zostanie pozbawione życia w sposób, w jaki przygotowuje się homara do konsumpcji, bez zadawania mu cierpienia. Homar został zakupiony w sklepie.
„Wyrażamy przekonanie, że przesłanie spektaklu wiąże się jednoznacznie z postulatem humanitarnego traktowania zwierząt i spełnia edukacyjne cele sztuki” – napisali w oświadczeniu Fret i Klass. (PAP)