Twórczość Zygmunta Waliszewskiego daleka była od powielania schematów. Artysta ten wciąż poszukiwał odpowiednich dla swej sztuki środków wyrazu i nawet jeśli przyjmował założenia poszczególnych grup artystycznych, nigdy nie podchodził do idei bezkrytycznie.
Zygmunt Waliszewski urodził się w 1897 roku w Petersburgu. Najmłodsze lata dzieciństwa spędził on jednak w Gruzji, a dokładniej w Tyflisie, czyli dzisiejszym Tbilisi. Tam też uczył się malarstwa i rysunku. Spośród pierwszych nauczycieli, którzy zapoznali Waliszewskiego z podstawowymi wiadomościami dotyczącymi technik tworzenia obrazów wymienia się Sklifasowskiego i Vogla.
Okres I wojny światowej upłynął artyście na służbie w armii rosyjskiej. W 1917 roku powrócił on do Tbilisi, skąd później często wyjeżdżał do Moskwy. Stolica Rosji przyciągała go bogatym życiem kulturalnym skoncentrowanym na kontrowersyjnych dokonaniach futurystów. Zafascynowany awangardą malarz zaprzyjaźnił się z grupą propagatorów nowoczesnej sztuki i uczył się od nich różnorodnych technik malarstwa oraz dyskutował na temat założeń ideologicznych futuryzmu.
Na początku lat dwudziestych Zygmunt Waliszewski przybył do Polski, gdzie kontynuował przerwaną przedwcześnie edukację artystyczną. Okres pomiędzy 1921, a rokiem 1924 to czas doskonalenia warsztatu i zgłębiania wiedzy wykładanej przez Wojciecha Weissa i Józefa Pankiewicza w ramach zajęć odbywających się w Akademii Sztuk Pięknych.
Zanim Waliszewski rozpoczął studia artystyczne, jego twórczość zdominowały wpływy rosyjskiej awangardy oraz nowoczesnego malarstwa francuskiego. Na płótnach artysty widoczna była także fascynacja groteską, której przejawy akcentował dodatkowo wyrazisty kolor. Podczas pobytu w Tbilisi tworzył on głównie ilustracje i plakaty, a niekiedy także karykatury oraz projekty scenograficzne. Zmiana sposobu postrzegania sztuki przez Waliszewskiego miała miejsce w Krakowie, gdzie silny wpływ na twórczość artysty wywarli formiści. Geometryzacja przedmiotów i postaci oraz upraszczanie świata przedstawionego w połączeniu z dużą dozą ekspresji to charakterystyczne cechy twórczości artysty, na których wykształcenie wpłynęła inspiracja formizmem. Na obrazach Waliszewskiego widoczne są także liczne echa prymitywizmu, który w zestawieniu z groteską tworzy oryginalne i zapadające w pamięć dzieła. Podczas pobytu artysty w Krakowie zmieniła się tematyka tworzonych przez niego obrazów, które przedstawiały najczęściej wizerunki ludzi, kompozycje figuralne oraz pejzaże. Przykładem dzieł pochodzących z tamtego okresu może być wyrazisty obraz zatytułowany „W loży”. Przedstawia on trzy postaci, których sylwetki są zgeometryzowane, a twarze zniekształcone i pokryte jakby zbyt intensywnymi kolorami. Zaskakujące jest wyraźne skontrastowanie nie tylko strojów, ale również części ciała – kobietę w czarnej sukni wyróżnia bladość rąk, która szokuje w zestawieniu z brunatną twarzą i dekoltem. Wizerunki postaci pozbawione zostały konturów, jedynie kolor wyznacza granice pomiędzy poszczególnymi osobami, a tłem. Ciekawa jest postać mężczyzny, którego kształty są trudne do wyodrębnienia. Pomimo jasnej karnacji oraz lśniącego bielą stroju, która wyróżnia go z tła, nie sposób stwierdzić, w którym miejscu znajdują się jego ręce oraz gdzie przebiega linia ramion. Choć sylwetka mężczyzny jest niewyraźna, jego twarz sprawia wrażenie przerysowanej – czarna, nieskomplikowana linia wyznaczająca kształt nosa, ciemne kółko zamiast oka i trójkąt wyobrażający bródkę rażą, a równocześnie fascynują. Po dłuższej recepcji dzieła nasuwa się spostrzeżenie, że malarz celowo igra sobie z widzem, który im bardziej wpatruje się w obraz, tym więcej dostrzega sprzeczności i niekonsekwencji w nakładaniu barw oraz formowaniu kształtów.
W 1924 roku Zygmunt Waliszewski wyjechał do Paryża. Towarzyszyła mu grupa kapistów wraz z mistrzem – Józefem Pankiewiczem. Czas spędzony we Francji minął artyście na poznawaniu twórczości najsłynniejszych malarzy oraz tworzeniu trawestacji ich dzieł. Szczególnie upodobał on sobie kopiowanie obrazów Tycjana, Velasqueza, Goi, Cezanne’a oraz van Gogha. Obrazy tworzone w tym czasie przez Waliszewskiego charakteryzują się ciemną paletą kolorów oraz dużym nasyceniem barw.
W 1931 roku artysta przyjechał do Polski i pozostał tu aż do śmierci, która nastąpiła sześć lat później. Podczas pobytu w ojczyźnie zajmował się on głównie prezentowaniem swoich prac, wykonał także dekorację wawelskiego plafonu.
Zygmunta Waliszewskiego zalicza się powszechnie do grona kapistów, nie jest to jednak całkowicie zgodne z prawdą. W twórczości malarza można wyodrębnić wyraźne wpływy tego nurtu, takie jak fascynacja kolorem oraz tendencja do tworzenia gęstej materii dzieła. Warto jednak wspomnieć o tym, że grupa artystów z pracowni Pankiewicza unikała symboliki oraz wszelkich odwołań do sztuki i kultury, natomiast obrazy Waliszewskiego zawierają niekiedy wyraźne odniesienia do dzieł innych twórców. Przykładem są „Uczty renesansowe” nawiązujące stylistyką i tematem do obrazów włoskiego malarza renesansowego – Veronesego.
Nina Kinitz 11 grudnia 2008