Rodzinna tradycja
Franciszek Lessel urodził się ok. 1780 roku w Warszawie natomiast zmarł 26 grudnia 1838 roku w Piotrkowie Trybunalskim.
Początkowo muzyki uczył go ojciec, kompozytor i wybitny pianista – Wincenty Ferdynand. Dzięki niemu również Franciszek pokochał muzykę. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że jeszcze przed rozpoczęciem studiów koncertował w smyczkowym zespole kameralnym we Lwowie razem z Karolem Kurpińskim i Karolem Lipińskim.
W roku 1799 wyjechał do Wiednia, gdzie studiował kompozycję u Josepha Haydna. Uczył się u niego aż do jego śmierci w 1809 roku. Jeszcze w trakcie pobytu w Wiedniu często przyjeżdżał do Polski, gdzie zatrzymywał się w Łańcucie na dworze Lubomirskich, gdzie pracował jako muzyk.
Kiedy po śmierci Haydna wrócił do kraju zaczął występować jako pianista grając zwykle swoje własne kompozycje. Grywał m.in. w Krakowie i w Warszawie w Teatrze Narodowym.
Co ciekawe umiał też grać na szklanej harmonijce. Lessel przez pewien czas był dyrektorem Towarzystwa Amatorskiego Muzycznego działającego w Warszawie. Zajmował się też udzielaniem lekcji muzyki.
Warto wspomnieć również o nieudanym uczuciu Franciszka Lessla. Mimo, że zakochał się ze wzajemnością w nieślubnej córce księżnej Izabeli Czartoryskiej – Cecylii Beydale nie mogli się pobrać z racji tego, że pochodzi z różnych środowisk. Co więcej Lessel znajdował się w bardzo złej sytuacji finansowej co dodatkowo utrudniło mu ślub z ukochaną.
Praca niemuzyczna
Jednak koncerty i muzyka nie była jego głównym zajęciem. I tak w 1812 roku został administratorem w majątku Gzików (Kalisz). Pracę tę wykonywał do 1823 roku kiedy to został pełnomocnikiem majątku Marii Wirtenberskiej w Pilicy. Natomiast w latach 30. zajmował się administrowaniem włościami Popławskich w Pęcicach.
Od 1836 roku przestał zarządzać majątkami i rozpoczął pracę administratora w Instytucie Gospodarstwa Wiejskiego w Marymoncie. Jednak pracował tam tylko przez rok, by w 1837 roku przenieść się do Piotrkowa Trybunalskiego, gdzie pracował jako inspektor Gimnazjum Gubernialnego. Na tym stanowisku pozostał, aż do śmierci.
I tak tworzył
Mimo, że Lessel porzucił koncerty i skupił się na pracy w innym zawodzie nie przestał komponować. W jego utworach słychać wyraźne wpływ nie tylko jego nauczyciela Haydna, ale również Mozarta, a także styl brillant.
Chociaż tak znakomitej bazy muzycznej kompozycje Lessla poszły w zapomnienie. Mało kto do nich wracał. Obecnie do niektórych z nich się wraca i wciąż grywa. Do ważniejszych zaliczyć należy przede wszystkim Koncert fortepianowy C – dur op. 14, Msza na dzień św. Cecylii , Śpiewy historyczne , a także liczne utwory kameralne, symfonie, sonaty fortepianowe, utwory na fortepian solo, polonezy, utwory wokalno instrumentalne (msze, motety), pieśni na głos i fortepian do słów J.U. Niemcewicza oraz dwa balety: La Dacomanie i Les machands de Modes
Marta Kotas 2008.10.11
