Na Piazza Santa Maria Novella we Florencji podpisy zbiera obywatelski komitet na rzecz sprowadzenia obrazu. Akcję popierają władze miejskie oraz kierownictwa tamtejszych muzeów.
Kampania ma zostać wkrótce rozszerzona na całe Włochy i trafi do Internetu. Na portalu Facebook uruchomiono już specjalną stronę „Chcemy Mony Lisy we Włoszech”.
Ambicją pomysłodawców jest zebranie poparcia pół miliona osób.
Ostatnim razem arcydzieło Leonarda da Vinci, znajdujące się w Luwrze, wystawiono we Florencji w 1913 roku, w Galerii Uffizi. Autorzy petycji zamierzają prosić francuskie ministerstwo kultury i dyrekcję Luwru o wyrażenie zgody na specjalny, czasowy powrót Mony Lisy z okazji tej rocznicy.
Apel zostanie złożony, gdy wnioskodawcy zgromadzą 100 tysięcy podpisów. Petycja skierowana zostanie jednocześnie do włoskiego resortu kultury w nadziei na to, że poprze on tę inicjatywę.
„Podpisy zbierane są też we Francji”- poinformował przewodniczący komitetu na rzecz wystawienia obrazu we Florencji Silvano Vinceti. Zapewnił o poparciu niektórych francuskich historyków sztuki dla tego pomysłu. Jest wśród nich między innymi Jean Luc Angrand.
Zabiegi o poparcie dla tej inicjatywy zbiegają się w czasie z dyskusją nad planami utworzenia muzeum Leonarda da Vinci we Florencji, a także z prowadzonymi tam poszukiwaniami grobu Lisy Gherardini, którą, jak się przypuszcza, namalował genialny artysta.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ fit/
