„To postać bardzo fizyczna i męcząca, a wiek postępuje. Na szczęście w Anglii, w przeciwieństwie do zagranicy, znany jestem także z innych ról” – powiedział 56-letni Atkinson, który przebywał ostatnio we Włoszech. Jako pilot brał udział w słynnym rajdzie starych samochodów sportowych Mille Miglia.
Dla Włochów, zakochanych w postaci Jasia Fasoli i to zarówno w wersji aktorskiej, jak i emitowanej niemal non stop w telewizji serii rysunkowej, pocieszeniem pozostaje to, że Atkinsona zobaczą we wrześniu w sequelu filmu „Johnny English” o najbardziej zwariowanym agencie na świecie. (PAP Life)
sw/ dki/