Hanna Krall kończy 75 lat

Hanna Krall kończy 75 lat

19.05. Warszawa (PAP) – Hanna Krall, kronikarka losów polskich Żydów, mówi sama o sobie, że żyje życiem zwielokrotnionym o opowieści swych bohaterów. W czwartek autorka "Zdążyć przed Panem Bogiem" skończy 75 lat.

Hanna Krall – kronikarka okupacyjnego dramatu polskich Żydów – niechętnie opowiada o sobie, choć przyznaje, że niektórymi elementami własnej biografii dzieliła się z bohaterami swoich książek. Urodziła się 20 maja 1935 w Warszawie, w zasymilowanej rodzinie żydowskiej. Podczas okupacji jej rodzice zginęli w obozie na Majdanku, pięcioletnia Hania została wykradziona z transportu do obozu. Przeżyła dzięki pomocy Polaków, po latach obliczyła, że do jej ocalenia przyczyniło się około 50 osób. Dziewczynkę przekazywano z rodziny do rodziny w Krasnoglinach, Rykach, Warszawie, przebywała także w klasztorze sióstr Albertynek w Życzynie. Ukrywanie Hanny Krall finansowała Żegota. Po wojnie została umieszczona w sierocińcu dla dzieci żydowskich.

Ukończyła wydział dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Debiutowała w 1957 roku na łamach "Życia Warszawy” reportażem „Nietoperze nad Miechowem”. W redakcji tej gazety pracowała w latach 1955 – 1966. Następnie podjęła współpracę z "Polityką” (1966 – 1980). W roku 1966 jako korespondentka prasowa czasopisma została wysłana do ZSRR, gdzie przez trzy lata zbierała materiały do reportaży "Na wschód od Arbatu” (1972), "Syberia, kraj możliwości” (1974) oraz "Dojrzałość dostępna dla wszystkich” (1977). Już w pierwszych utworach Hanny Krall ukształtował się charakterystyczny dla jej warsztatu pisarskiego styl: krótki, oszczędny w słowach, opierający się na wypowiedzi bohatera ze znikomym komentarzem autorskim.

W marcu 1975 roku w czasopiśmie "Odra” ukazał się tekst „Sposób umierania”, będący zapisem rozmowy Hanny Krall z Markiem Edelmanem. Autorka przystąpiła do pracy nad kontynuacją opowieści o powstaniu w warszawskim getcie, która pod tytułem "Zdążyć przed Panem Bogiem”, drukowana była w odcinkach w "Odrze” w 1976 roku, a w formie książkowej ukazała się w roku następnym. Pozycja ta przyniosła Krall światowy rozgłos.

"Mój sposób na reportaż polega na podzieleniu świata na bardzo drobne realia, na drobne cząstki, na jakieś tam swetry, wąsy, sztuczne kwiaty, żeberka wieprzowe, małe fiaty, na to wszystko, co się da podzielić. Później oddzielam, odwirowuję to co niepotrzebne i wychodzi efekt zagęszczenia. Krótko mówiąc, rozkładam świat na cząsteczki, a później go składam na nowo. Wymyśliłam sobie, że poprzez ważne szczegóły da się opowiedzieć świat. Z początku myślałam, że to dotyczy tylko małego realizmu, że tak można opowiedzieć tylko PRL. Jednak, kiedy napisałam pierwszy rozdział +Zdążyć przed Panem Bogiem+, zauważyłam, że to się sprawdza i w rzeczach wielkich" – wspomina Krall w rozmowie z Jackiem Antczakiem w książce "Reporterka".

Krall miewała kłopoty z cenzurą. W roku 1976 nakładem wydawnictwa "Iskry” miała ukazać się kolejna książka dziennikarki: "Szczęście Marianny Głaz”. Pomimo tego, że utwór przeszedł pomyślnie przez decyzje wydawnicze, recenzje i prace redaktorskie, cały gotowy skład został zniszczony. W 1981 roku w krakowskim Wydawnictwie Literackim złożyła maszynopis następnej książki: "Katar sienny”, lecz nakład został skonfiskowany przez cenzurę i przemielony w roku 1986.

W stanie wojennym Krall opuściła redakcję "Polityki”. W latach 1982 – 1987 pełniła funkcję kierownika literackiego Zespołu Filmowego "Tor”. Po 1980 roku jej artykuły ukazywały się w "Tygodniku Powszechnym”, "Odrze”, "Res Publice” oraz "Gazecie Wyborczej”. Po serii książek typowo reportażowych Hanna Krall postanowiła sięgnąć do formy powieści. W 1985 roku, w Paryżu, ukazała się "Sublokatorka”, w której autorka po raz kolejny powróciła do tematu Holokaustu. Powieść, częściowo autobiograficzna, została doceniona przez krytykę i przetłumaczona na wiele języków, a w 1989 roku doczekała się adaptacji teatralnej. W 1987 w drugim obiegu zostały wydane "Okna”, opisujące losy kobiety wplecione w dramatyczne wydarzenia w Polsce 1984 roku.

W 1988 roku Krall wróciła do reportażu. Nakładem wydawnictwa podziemnego ukazał się zbiór "Trudności ze wstawaniem”, w którym znalazły się fragmenty książek, odrzucone przez cenzurę. W rok później wydrukowany został tom reportaży "Hipnoza”, kolejne książki Krall to m.in. "Taniec na cudzym weselu” (1993), "Dowody na istnienie” (1995) i "Tam już nie ma żadnej rzeki” (1998), "To Ty jesteś Daniel" (2001), "Król Kier znów na wylocie" (2006).

Sama o sobie Krall mówi, że jest reporterką. "Pisarz stwarza świat – ludzi, pejzaże, topografię – i decyduje o losach swoich bohaterów. Daje życie, odbiera je, daje miłość, daje śmierć. Nie odważyłabym się na to. Wszystkie moje książki powstały dzięki temu, że ludzie chcą ze mną rozmawiać. Wybieram ludzi, którzy mnie osobiście, prywatnie zaciekawią i chciałabym wiedzieć o nich więcej. Czysta fikcja mnie nie pociąga, życie jest bogatsze. Jak każdy reporter żyję życiem zwielokrotnionym – także moich bohaterów" – opowiadała Krall w "Reporterce".

Laureatka wielu prestiżowych nagród, w tym nagrody Polskiego PEN Clubu (1990), nagrody miesięcznika "Odra” (1990), nagrody im. Jeanette Schocken, przyznanej przez obywateli niemieckiego miasta Bremerhaven (1993), nagrody podziemnej "Solidarności” (1985), Nagrody Wielkiej Fundacji Kultury (1999), nagrody im. Poli Nireńskiej i Jana Karskiego (1999), Nagrody Porozumienia Europejskiego (Lipsk 2000) oraz Nagrody Herdera. Przekłady jej książek ukazały się w Stanach Zjednoczonych, Francji, Niemczech, Hiszpanii, Holandii, Izraelu, Szwecji, Czechach, Rumunii, Finlandii, Słowacji, na Węgrzech i we Włoszech.(PAP)

aszw/ ls/ jbr/

Share

Written by:

3 883 Posts

View All Posts
Follow Me :