16.04. Warszawa (PAP) – Zaplanowany na 12-23 maja tegoroczny Festiwal Filmowy w Cannes na wybrzeżu Francji budzi spore kontrowersje wśród dziennikarzy z całej Europy.
W tym roku do wyścigu o statuetkę Złotej Palmy zawalczy m.in. autor filmu "Happy Go Lucky" – brytyjski reżyser Mike Leigh ze swoją najnowszą produkcją "Another Year". Amerykanin – Doug Liman – zadebiutuje natomiast w Cannes z filmem "Fair Game" z Seanem Pennem i Naomi Watts w rolach głównych.
Poza konkursem zostanie zaprezentowany nowy film legendarnego Olivera Stone′a – "Wall Street: Pieniądz nie śpi" – sequel kinowego hitu z 1987 roku, w którym znów zobaczymy Michaela Douglasa oraz Charliego Sheena, jak również aktorów młodego pokolenia – Shia LaBeoufa i Careya Mulligana. Podczas tegorocznego festiwalu swoją premierę będzie miał także nowy obraz Woody′ego Allena – "You Will Meet a Tall Dark Stranger" z Anthonym Hopkinsem.
W tym roku do festiwalowego jury, któremu przewodniczy reżyser Tim Burton – twórca "Alicji w Krainie Czarów", dołączą aktorzy Benicio Del Toro oraz Kate Beckinsale, którzy wspólnie wyłonią zdobywcę prestiżowej Złotej Palmy. Ubiegłorocznym zwycięzcą festiwalu był austriacki reżyser Michael Haneke, uhonorowany za film "Biała wstążka". W tegorocznym konkursie weźmie udział 16 reżyserów, w tym także Lee Chang-dongz Korei Południowej oraz francuscy filmowcy Bertrand Tavernier i Xavier Beauvois.
Festiwal Filmowy w Cannes to kolejne po gali Oscarów najważniejsze wydarzenie w kalendarzu imprez filmowych, które przyciąga co roku do tego francuskiego miasta ponad 30 tys. ludzi.
Pod znakiem zapytania nadal pozostaje jednak relacjonowanie tego wydarzenia przez światowe agencje prasowe. Dziennikarze agencji AFP, Reuters, AP i Getty TV nie wzięli udziału w czwartkowej konferencji prasowej na temat składu reżyserów biorących udział w tegorocznym festiwalu przez wzgląd na toczący się spór w kwestii "czerwonego dywanu".
Agencje prasowe, które przekazują swoje artykuły i zdjęcia gazetom i stacjom telewizyjnym na całym świecie, w tym BBC, są niezadowolone z restrykcji nałożonych na prawo do fotografowania i filmowania imprezy w Cannes. W oficjalnym oświadczeniu wystosowanym przez ich przedstawicieli, oznajmili, że "mogą być zmuszeni w ogóle odwołać swój udział w tegorocznym festiwalu", jeśli sytuacja ta nie zostanie rozwiązana. (PAP Life)
mad/ dki/