W wywiadzie dla NBC Douglas stwierdził, że czuje ulgę po „sześciu miesiącach dzikiej jazdy”. Fragmenty wcześniej nagranej rozmowy opublikowano już w poniedziałek przed faktycznym wydaniem programu.
Douglas powiedział, że wszystko wskazuje na to, że pokonał chorobę. Nadal jednak aktor będzie musiał regularnie pojawiać się na kontroli u lekarza.
Podczas choroby aktor schudł prawie 15 kg, ale teraz wraca do formy, dzięki ćwiczeniom i odpowiedniej diecie odzyskał już około 5 straconych kilogramów.
W czerwcu lub maju tego roku, 66-letni aktor rozpocznie zdjęcia do filmu
Stevena Soderbergha „Liberace”. Douglas zagra w nim tytułową rolę.
Gwiazdor jest nominowany do tegorocznych Złotych Globów za rolę w „Wall Street: Pieniądz nie śpi.”(PAP Life)
azu/ dki/