30.10. Rzym (PAP) – Dziennik „L’Osservatore Romano” uznał, że opublikowana w piątek we Włoszech powieść Umberto Eco „Cmentarz w Pradze” jest „rozczarowująca” i „nudna”. Gazeta zarzuciła autorowi, że w jego książce zabrakło potępienia antysemityzmu bohatera.
„Opowieść chorobliwa i bez potępienia antysemityzmu”, „nudna, chaotyczna, bardzo trudna lektura”- tak publicystka watykańskiego dziennika oceniła szóstą , rozgrywającą się w drugiej połowie XIX wieku powieść profesora semiotyki.
Jej bohaterem jest obsesyjnie nienawidzący Żydów cyniczny fałszerz dokumentów, który jest na usługach wywiadów kilku krajów.
W książce pojawia się wątek sfabrykowania raportu o rzekomym tajnym spotkaniu rabinów na cmentarzu w Pradze. Tak Eco przedstawia możliwą genezę i mechanizm największego antysemickiego fałszerstwa początku XX wieku, jakim były wykorzystane przez nazistowską propagandę „Protokoły Mędrców Syjonu”.
„Może także ta książka będzie astronomicznym sukcesem; miliony sprzedanych egzemplarzy, tłumaczenia na wszystkie języki”- stwierdziła recenzentka „L’Osservatore Romano”.
„Rozczarowanie”- dodała. „Powiedzmy sobie prawdę, jeśli chodzi o chorobliwość, Eco niczego sobie nie odmówił”- tak autorka podsumowała nagromadzenie zła, nienawiści i patologii w historycznym kryminale.
Następnie napisała o „najsłabszym punkcie powieści”, a jest nim – jej zdaniem – to, że taki sposób obnażenia antysemityzmu „nie służy zdemaskowaniu antysemitów , a jedynie wzbudzeniu niesmaku wobec narracji”. Istnieje – według niej – wręcz prawdopodobieństwo, że ktoś może uwierzyć w te „antysemickie rojenia”. (PAP)
sw/ sp/