Projekt wystawy przygotowali teatralni scenografowie. Na powierzchni 300 m.kw. usypano górę kamieni imitujących rudy uranu, w których Maria Skłodowska-Curie zidentyfikowała pierwiastki rad i polon, a obok odtworzono laboratorium z początku XX wieku.
W ciemni zwiedzający będą mogli obejrzeć efekty świetlne promieniowania, a na ekranach monitorów obejrzeć wywiady ze współczesnymi kobietami-naukowcami z Polski, Francji oraz Szwecji. Polskę reprezentują: Anna Lankoff, Agnieszka Kowalczyk oraz Anna Skowrońska-Gardas. Jedna z uczonych stwierdza, że „Skłodowskiej-Curie pomógł czas, w którym żyła, teraz postęp nauki jest tak duży, że trudno jest powtórzyć jej sukces”.
Rozmowy z kobietami nauki były nagrywane w Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie. Placówkę odwiedzili przedstawiciele Muzeum Noblowskiego, gdzie szukali inspiracji.
Część wystawy poświęcono prywatnemu życiu Marii Skłodowskiej-Curie, w jednej z gablot zaprezentowana zostanie jej korespondencja z komitetem noblowskim. Szwedzcy akademicy naciskali, aby w związku z romansem z żonatym mężczyzną, nie przyjeżdżała do Sztokholmu po odbiór nagrody. Na to Skłodowska-Curie nie przystała.
Postać polskiej uczonej będzie pretekstem do zaprezentowania również innych laureatek Nagrody Nobla.
Ekspozycja w Muzeum Noblowskim ma również pokazać, że Maria Skłodowska-Curie była Polką. W Szwecji Maria Skłodowska-Curie znana jest przede wszystkim, jako Marie Curie. Pod tym nazwiskiem polska uczona figuruje w szwedzkich encyklopediach i podręcznikach.
Wystawę „Marie Skłodowska / Madame Curie” będzie można oglądać do stycznia 2012 roku. Każdego roku laureaci Nagrody Nobla przed ceremonią wręczenia (10 grudnia) zwiedzają muzeum wraz z rodzinami i przyjaciółmi.
Muzeum Noblowskie przy tym projekcie współpracowało z Instytutem Polskim w Sztokholmie. Wystawa będzie częścią programu kulturalnego polskiej prezydencji w UE.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)
zys/ ls/