Stanisław Wyspiański był jednym z najbardziej wszechstronnie utalentowanych artystów polskich. Jego twórczość nie ograniczała się jedynie do malarstwa, ale obejmowała także poezję i teatr. Ślady zainteresowań i inspiracji artysty odnajdujemy nawet w dekoracjach wnętrz służących za tło, na którym rozgrywały się dramaty Wyspiańskiego.. Największą rolę odegrał jednak artysta w historii literatury oraz malarstwa.
Stanisław Wyspiański urodził się w 1869 roku w Krakowie. W pierwszych latach życia artysty umarł jego młodszy brat, a później matka. Osamotniony i pogrążony w depresji ojciec nie był w stanie zapewnić Stasiowi należytej opieki, dlatego też w 1880 roku młody Wyspiański przeniósł się do domu ciotki Stankiewiczowej, która była jego matką chrzestną. U Stankiewiczów bywał często Jan Matejko, który bardzo życzliwie odnosił się do twórczości Stanisława i często dawał mu wskazówki dotyczące malowania obrazów.
W tym czasie rozkwitła przyjaźń pomiędzy Stanisławem, a Lucjanem Rydlem, Józefem Mehofferem i Stanisławem Estreicherem. Uczestniczyli oni wspólnie w licznych manifestacjach patriotycznych, które bardzo często odbywały się w stolicy myśli narodowowyzwoleńczej – Krakowie.
Młody Wyspiański kształcił się w istniejącym do dziś Gimnazjum św. Anny. Była to szkoła dwujęzyczna – oprócz języka niemieckiego uczniowie poznawali również mowę i kulturę ojczystą. Nauka w szkole dała młodemu artyście gruntowną wiedzę o antyku, do którego odniesienia przewijały się później w twórczości Stanisława Wyspiańskiego.
Po maturze młody malarz kontynuował naukę w prowadzonej przez Jana Matejkę Szkole Sztuk Pięknych i równocześnie studiował na wydziale filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Stanisław Wyspiański był studentem, którego wyróżniała rozległa wiedza oraz talent, nic więc dziwnego, iż Jan Matejko zaproponował mu współudział w dokończeniu zaprojektowanej przez siebie polichromii. Wtedy to właśnie młody malarz przeżył pierwszą przygodę z tworzeniem dzieła monumentalnego, która przyniosła mu doświadczenia pomocne w budowaniu dalszej kariery artystycznej.
W roku 1890 Stanisław Wyspiański wyruszył w podróż po Europie, podczas której zetknął się z Władysławem Ślewińskim, Paulem Gauguinem oraz nabistami. Kolejne lata upłynęły artyście na malowaniu i tworzeniu dramatów. Powstały wtedy takie utwory, jak: „Warszawianka” i „Królowa Korony Polskiej” oraz obrazy: „Dziewczynka gasząca świecę”, „Portret Lucjana Rydla” i „Śmierć matki”.
Koniec lat dziewięćdziesiątych to czas, w którym Stanisław Wyspiański skupił się na projekcie polichromii w kościele św. Krzyża. Powstały wtedy dzieła obfitujące w charakterystyczne dla modernizmu motywy roślinne oraz geometryczne kształty i elementy heraldyczne. Warte uwagi są również wykonane przez artystę witraże błogosławionej Salomei i świętego Franciszka.
Dekoracyjność stała się domeną twórczości Stanisława Wyspiańskiego. Jego obrazy charakteryzowały się użyciem giętkiej, nieco kapryśnej linii oraz obecnością bogato zdobionych elementów roślinnych. Często pojawiały się także odniesienia do antyku, jak choćby w ilustracji pod tytułem „Apollo i Melpomena”. Artysta przez cały czas pozostawał jednak wierny tematyce folklorystycznej, co było wynikiem zarówno fascynacji malarza ludowością, jak również jego aspiracji patriotycznych.
Pod koniec XIX wieku malarz i dekorator nawiązał współpracę z Teatrem Miejskim w Krakowie, na którego scenie wystawiał później swoje sztuki. Otrzymał on również posadę kierownika artystycznego tygodnika Życie, któremu przewodził sam Stanisław Przybyszewski.
W kolejnych latach artysta poświęcił się głównie pisaniu dramatów, które cieszyły się coraz bardziej życzliwymi opiniami krytyków, jednak prawdziwą sławę przyniosło mu dopiero wydane w 1901 roku „Wesele”. Utwór ten stanowił próbę wskrzeszenia języka symbolicznego, za pomocą którego ukazana została dogłębna analizy aktualnej sytuacji Polaków. Po wielkim sukcesie, jaki odniósł spektakl, Wyspiański poświęcił się karierze dramatopisarza, nie zrezygnował jednak całkowicie z malarstwa. Nadal tworzył on nasycone ekspresjonizmem portrety i zróżnicowane w swej formie pejzaże, wśród których dominują obrazy chat wiejskich oraz krajobrazów polskiej prowincji. Wieś była dla artysty pewnego rodzaju ideałem, ostatnią ostoją ludowości oraz nieskażonej przez cywilizację natury, dlatego też tematyka z nią związana przewija się przez całą twórczość malarską i poetycką Wyspiańskiego. Do innych, równie często spotykanych motywów należy chochoł, który symbolizuje uśpienie lub nawet martwotę narodu polskiego. Figura ta ma służyć napiętnowaniu bierności i niechęci do podjęcia działań mających na celu ocalenie ducha narodowego. Postać chochoła łączy się ściśle z koncepcją obumierającej na zimę przyrody, która ma być metaforą zniewolonej Polski. Jest to jednak symbol dwuznaczny, ponieważ może wyobrażać śmierć, ale również odrodzenie, które będzie wynikiem ocknięcia się z marazmu i zwrócenia uwagi narodu na nieograniczony niczym potencjał, tkwiący w ludowości. Echa tej koncepcji odnajdujemy zarówno w dramatach („Wesele”), jak i malarstwie, przykładem jest tu obraz „Chochoły”.
Stanisław Wyspiański zakończył swe życie mając zaledwie 38 lat. Umarł w listopadzie 1907 roku, pozostawiając po sobie mnóstwo obrazów, ilustracji, dramatów oraz kilka witraży. Pogrzeb artysty stał się wielką narodową manifestacją, w której udział wzięło kilkadziesiąt tysięcy osób.
Nina Kinitz 31 października 2008
Bibliografia: Stanisław Wyspiański , red. W. Król [w:] „Wielcy malarze. Ich życie, inspiracje i dzieło”, Warszawa 1999.