16.07. Warszawa (PAP) – Rzecznik Praw Obywatelskich przeciwny jest koncertowi Madonny, który zaplanowany jest w Warszawie na 15 sierpnia, w dniu święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. „Są granice, których w imię wolności twórczej przekraczać nie należy; do nich zaliczyć trzeba poszanowanie praw innych osób, w tym ich uczuć religijnych” – napisał w liście do prezydent Warszawy.
„W Warszawie w dniu 15 sierpnia planowany jest koncert piosenkarki występującej pod pseudonimem Madonna. Już sam pseudonim, ale także sposób zachowania się, tak na scenie, jak i poza sceną, tej piosenkarki jest dla wielu osób prowokacyjny. Organizowanie w Warszawie koncertu Madonny w dniu święta Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny budzi poważny sprzeciw i niesmak” – pisze Janusz Kochanowski w liście udostępnionym w czwartek PAP.
Według rzecznika nie jest żadnym usprawiedliwieniem odwoływanie się w tej sprawie do konstytucyjnych wolności wyrażania poglądów, swobody działalności twórczej, wolności sumienia i religii. „Prowokacja artystyczna, jak to określają niektórzy obserwatorzy wydarzeń kulturalnych, mająca na celu zwiększenie zainteresowania koncertem, ma swoje granice wyznaczone sferą wolności i praw innych osób” – podkreśla Kochanowski.
Dodaje, że ponieważ organizacja tego typu imprezy wymaga zgody władz samorządowych, ratusz musiał znać datę koncertu i udzielić na niego zgodę. Dlatego RPO zwraca się do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz o przedstawienie swojego stanowiska w tej sprawie.
Marcin Ochmański z zespołu prasowego stołecznego Ratusza powiedział PAP, że miasto nie jest ani organizatorem, ani współorganizatorem koncertu, a ponadto ma się on odbyć na terenie nie należącym do miasta. Miasto wydaje zezwolenie na organizację imprezy masowej, ale ma ono charakter czysto administracyjny, tj. po spełnieniu przez organizatora wszystkich formalnych warunków jest wydawane automatycznie – dodał Ochmański. Jak podkreślił, miasto mogłoby nie zezwolić na organizację koncertu tylko wtedy, gdyby któryś z tych warunków nie został spełniony.
Koncert Madonny w dniu kościelnego święta budzi liczne protesty. Przeciwnicy koncertu zamierzają manifestować swoją dezaprobatę, organizując przed stołecznym ratuszem „publiczną krucjatę modlitewną”. Krytycznie o terminie imprezy wypowiada się m.in. Lech Wałęsa, który chciałby przesunięcia koncertu; sceptyczni są kościelni hierarchowie.
Inicjatorem akcji protestacyjnej, która ma rozpocząć się 1 sierpnia przed ratuszem jest specjalnie powołany w tej sprawie Komitet Obrony Wiary i Tradycji Narodowych „Pro Polonia”. Jego przewodniczącym jest radny województwa mazowieckiego Marian Brudzyński. W zeszłym tygodniu wystosował on „list do kapłanów”, w którym zwrócił się o wsparcie.
Wydział Duszpasterstwa Metropolitalnej Kurii Warszawskiej nie udzielił zezwolenia na odprawienie mszy św. przed ratuszem w ramach protestu przeciwko koncertowi. Odpowiadając na pismo Brudzyńskiego, kuria napisała, że nie można mszy traktować jako formy protestu, choć „niewątpliwie każda słuszna sprawa będzie wspierana modlitwą tak kapłanów jak i wiernych”.
Organizator koncertu Live Nation zapewnił, że nie chciał nikogo urazić, wybierając – w lutym – termin imprezy. „Ustalanie terminów koncertów związane jest ze skomplikowaną procedurą logistyczną, przenoszeniem całej produkcji z jednego kraju do drugiego w całej Europie, a trudności w pogodzeniu wszystkich kwestii logistyczno-produkcyjnych rodzą ograniczenia co do doboru daty koncertu w danych miastach i obiektach koncertowych. Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim za zrozumienie tej kwestii” – napisano w wydanym w zeszłym tygodniu oświadczeniu. (PAP)