Rozwój, rozkwit, eksplozja wiedzy, możliwości zdumiewa, oszałamia, zapiera dech. Kiedyś odkryto księżyce Jowisza. Wcześniej ustalono aksjomaty i budowano piramidy. Później wzbito się niby ptak w górę.
Zawsze wśród nas pojawiały się osoby niepokorne, nieokiełznane, które bez zahamowań wybiegały myślą w nieznane. Każdy z nas marzył. Wielu snuło plany. Większość z nas doświadczyło dotyku palca Bożego na tyle czule, że to muśnięcie pozostawiło ślad w postaci talentu. Talentów jest wiele, jest nieskończenie wiele. Są talenty widoczne, są talenty praktyczne, przydatne, absurdalne, zaskakujące. Jak linie papilarne nasze umiejętności odróżniają nas od siebie. Każdy ma w sobie inny dar.
Nie sądzę, byśmy rodzili się jako białe kartki, w których życie kreśli nasz los. Jestem przekonany, że album naszego życia już u początku jest naznaczony tym śladem. Czasami jest to kreska ledwie widoczna, a innym razem głęboka bruzda, z której nie sposób sie wydobyć.
Są talenty piękne, kiedy natchnienie podpowiada cudne strofy lub prowadzi pewnie i delikatnie rękę po płótnie. Są talenty trudne, gdy w pasji i cierpieniu powstaje abstrakcyjna teoria matematyczna. Są talenty, które sprzyjają powstawaniu rzeczy przydatnych lub niepotrzebnych.
Talent jest nam dany, jednak by rozwijał się i kwitł regularnie, niezbędne jest dbanie i pielęgnowanie. Jedną z niewielu skutecznych pożywek dla talentu jest pasja. Innym wsparciem jest cierpliwość.
Ponieważ rozwój talentu wymaga pracy, to nie można oddawać się pasji „na pół gwizdka”. Jednak razem z wysiłkiem narasta wewnętrzny sprzeciw i bunt. Wówczas ważnym jest odszukanie prawdziwej energii istniejącej w duszy.
Wszyscy wielcy bohaterowie byli kiedyś zwykłymi dziewczętami i chłopcami, ale od najmłodszych lat żyli swoimi pasjami. Dzień nie wypełniony szkicowaniem, czy ćwiczeniem uważali za nieważny. Nikt nie przychodzi jako genialny kompozytor, czy kucharz. Każdy ma swoją drogę do odnalezienia. Trzeba odkryć swoje umiejętności, wyczuć swój potencjał, zapomnieć o tym co nas otacza i poddać się nurtowi tej płynącej rzeki losu.
W odkrywaniu swojej drogi, pomagają nam świadome rozważania, ale wspiera je aktywnie podświadomość. Odkrywanie i ćwiczenie, by myśli, dłonie, ciało sprawnie oddawało i rozwijało umiejętności, wymaga wysiłku, ale zawsze prowadzi w kierunku sukcesu.
Talent to pasja. Dodaj do tego żarliwą naukę i pracę, by zgłębiać tajniki umiejętności a osiągniesz sukces.
Ciśnie się na usta – nie marnuj talentu.
Pokusy, łatwość, nuda, lenistwo, wygoda, niewiara, małostkowość przyczyniają się do tego, że często brakuje nam sił by kontynuować, by stąpać wyżej, by marzyć.
Kiedy jednak spojrzymy wokół, kiedy spojrzymy na to co nas otacza, na te wszystkie osiągnięcia, na dostrzegane piękno, muzykę kolory, zapachy, harmonię, to cieszę się, że tak wielu spośród nas udaje się kształtować i rozwijać pasje. Kreślimy nowe wizje i wierzymy w spełniające się marzenia, do których dążymy od lat, pokoleń, wieków.
Każdy z nas może mieć udział w tym wielkim pięknie. Nie zmarnuj swojego talentu. Pracuj nad nim. Rozwijaj go a może nigdy nie będziesz musiał pracować, bo twoja pasja będzie twoja pracą.
AB 2010.03.02