Mark Rappolt, redaktor naczelny „Art Review”, powiedział, że Ai, który w zeszłym roku zajmował w rankingu pozycję 13. przypomniał sztuce o jej roli politycznej i stał się przedstawicielem artystycznego „protestu, który wychodzi poza budynki galerii i sal muzealnych”.
„Jego działalność przypomina, że sztuka może oddziaływać na o wiele większą publiczność i mieć związek z realnym światem. Instytucje muzealne, choć są bardzo istotne, czasem zamieniają się w grobowce” – dodał Rappolt.
Ai Weiwei (ur. 1957 w Pekinie) jest nie tylko artystą, ale także kuratorem i architektem. Był konsultantem artystycznym słynnego Stadionu Narodowego w Pekinie znanego, jako Ptasie Gniazdo. Później nawoływał jednak do bojkotowania samych igrzysk (2008).
W październiku 2010 roku w londyńskim muzeum Tate Modern otwarto jego słynną ekspozycję „Sunflower Seeds” (Ziarna słonecznika). Przygotowywana przez pięć lat instalacja składała się z ponad 100 mln ręcznie robionych i malowanych porcelanowych „ziaren” słonecznika.
W listopadzie 2010 roku, Ai Weiwei został osadzony w areszcie domowym przez chińską policję. Miało to uniemożliwić oficjalne otwarcie jego nowo wybudowanego studio w Szanghaju.
W kwietniu 2011 Ai Weiwei ponownie został zatrzymany przez władze chińskie i przesłuchiwany – tym razem „w związku przestępstwem gospodarczym”. 22 czerwca 2011 roku, po rzekomym przyznaniu się do winy, Ai Weiwei został zwolniony z więzienia za kaucją na okres jednego roku, pod warunkiem powstrzymania się przed udzielaniem wypowiedzi publicznych. Przez ten czas artysta nie może opuszczać Pekinu.(PAP Life)
jmy/ zig/
