W drugi weekend czerwca Teatr 13 pokaże swoje ostatnie produkcje. W ten sposób podsumuje sezon 2009/2010, który dla Teatru był niezwykle udany – przyniósł pełne sale i pozytywne recenzje w mediach z wystawianych w BOK spektakli.
Najpierw zobaczymy "Bolero Artura" Pavla Kohouta, które traktuje o związkach damsko-męskich. Sztuka w dowcipny i zarazem okrutny sposób pokazuje, że we współczesnym wyścigu szczurów traktujemy siebie samych jak produkt, który trzeba jak najlepiej sprzedać. Potem "Pływanie synchroniczne" Davida Drabka. Spektakl opisuje perypetie trójki przyjaciół z czasów studenckich, których łączy utrzymywane w tajemnicy hobby – pływanie synchroniczne. To opowieść o poszukiwaniu sensu życia oraz własnego miejsca w kapitalistycznej rzeczywistości mediów i supermarketów. Tego samego dnia co "Pływanie…" Trzynastka pokaże również spektakl "Bo to Polska właśnie" – teatralno-muzyczne widowisko oparte na "Szelmostwach Lisa Witalisa", ukazujące polską rzeczywistość w krzywym zwierciadle. Postaci tego przedstawienia reprezentują grupy polskiego społeczeństwa, które biorą udział w prezydenckich wyborach. Warto skorzystać z ostatniej w sezonie okazji, aby zobaczyć wspomniane spektakle białołęckiego teatru, nim na afiszu pojawią się nowe propozycje.
12.06 i 13.06 – Weekend z Teatrem 13: "Bolero Artura" Pavla Kohouta 12.06 godz. 20.00, "Pływanie synchroniczne" Davida Drabka 13.06 godz. 18.00 i "Bo to Polska właśnie" 13.06 godz. 20.30 (spektakl trwa 1godz. 15 min.), reż. Tomasz Służewski, wstęp wolny – obowiązuje rezerwacja miejsc.