Zdarzają się takie momenty w twoim życiu, kiedy wątpisz. Zastanawiasz się, czy decyzje, które podjąłeś są słuszne. Nic dwa razy się nie zdarza. Zatem, o ile powzięte postanowienia, nie były jedynie chwilową zachcianką, ale świadomym wyborem, to takie zwątpienia są niepotrzebne.
Jeśli martwisz się jakąś sprawą, to twoje cierpienie nie wynika z rzeczy samej w sobie, lecz jest skutkiem sposobu, w jaki je oceniasz. Skoro tak jest, to możesz to zmienić.
Co nas pcha do przodu? Entuzjazm. Bez niego nie bylibyśmy w stanie zrobić nic wielkiego. A zwyciężać mogą jedynie ci, którzy wierzą w sukces. Jak miło jest patrzeć w dal i planować fascynującą przyszłość. Różne do niej wiodą ścieżki. Jednak myliłby się ten, który uzna za najlepszą tę prostą i na skróty. Kilka dni temu chwaliłem wybory, może niełatwe, bo wymagające wysiłku, ale gwarantujące szczęśliwy finał. To tak jak z budową domu. Fundament musi być solidny i warto ze zdwojoną siłą budować, to oparcie bytu. Jeśli zwątpisz, ułatwisz, oszczędzisz, skrócisz, to przy najbliższej „niepogodzie” będziesz ryzykować.
Nie odwracaj się wstecz po każdym kroku. Idź do przodu. Modyfikuj cele, zmieniaj plany, dostosowuj je do aktualnych możliwości, ale nie spoglądaj za siebie. Skoro zrobiłeś krok, to uczyń następne. Jeśli zapytają mnie jakim samochodem chciałbym jeździć? Zawsze odpowiadam – Jaguarem. Zapewne poza zasięgiem rozsądku, ale jak mówię – jest z czego spuszczać. A czym bym negocjował myśląc o Maluchu. Cele muszą być stawiane rozsądnie wysoko a w miarę zbliżania się do nich zawsze można je korygować. Pragnąc pałacu z pewnością sięgniesz domu lub własnego M-ileś tam. Pragnąc miłości czarownej i czyniąc właściwie otrzymasz ją w darze. Dążąc do wiedzy w wytrwałości i obowiązkowości posiądziesz ją. No, chyba, że zamiast iść do przodu, będziesz się oglądał do tyłu.
Zaufaj sobie, zaufaj swoim pomysłom, uwierz we własną mądrość. Myśl pozytywnie, bo to przyciąga pozytywne rzeczy. Nie mów o problemach, ale o swoich celach i marzeniach. Wiedz czego i dlaczego chcesz. Nie ty jeden masz problemy na świecie, ale ty potrafisz je rozwiązywać.
Zmaganie się z codziennością nie jest łatwe, bo poza pozytywnym nastawieniem niezbędny jest niemały wysiłek. Niemałe, konsekwentne i wytrwałe dążenie do marzeń. Na horyzoncie rysują się nieregularne kształty radości. Wiesz, gdzie zmierzać, chyba że to fatamorgana. Tej jednak oceny musisz dokonać sam lub szukać rady u innych. Kiedy błądzisz, nie zaszkodzi zapytać. Nie oznacza, to że uzyskasz odpowiedź, a nawet jeśli, to że będzie ona właściwa. Warto jednak pytać – „kto pyta nie błądzi”.
AB 2008.11.28
Nie na temat, ale takie ładne
