Bawiący się konwencjami filmowymi oraz łączący kicz z kulturą alternatywną – Xawery Żuławski,

Bawiący się konwencjami filmowymi oraz łączący kicz z kulturą alternatywną – Xawery Żuławski,

Przewrotny i zbuntowany, bawi się konwencjami filmowymi, przenosząc widza w nieznane, inne rejony estetyczne. W rejony jego nieograniczonej wyobraźni reżysera.

Xawery Żuławski to reżyser i scenarzysta, który urodził się w 1971 roku w Warszawie. Pochodzi z artystycznej rodziny – jego ojcem jest znany reżyser Andrzej Żuławski, a matką aktorka Małgorzata Braunek, jedna z największych gwiazd kina polskiego w latach 60. i 70. Po rozwodzie rodziców był wychowywany przez mamę, jednak zawsze pozostawał w kontakcie z ojcem. Początkowo mieszkał z mamą w warszawskim Wilanowie; był zbuntowanym nastolatkiem. Jako dwunastoletni chłopiec pojechał do ojca do Paryża, gdzie zamieszkał tam na cztery lata. Ukończył liceum w Warszawie, a zaraz po maturze miał zamiar studiować we Francji, dokąd wyjechał, lecz szybko wrócił i dostał się na łódzką filmówkę, na której to ukończył Wydział Reżyserii w połowie lat 90. W ten sposób porzucił pomysł zostania kierowcą amerykańskich ciężarówek – bowiem po obejrzeniu „Konwoju” właśnie tym chciał się zajmować.

A jaki wpływ na Xawerego miała praca jego ojca? „W ogromnym, tylko w taki przewrotny sposób. Ojciec trzymał nas z daleka od swojej pracy. Kino było jego magicznym, niedostępnym dla nas światem”. Pierwsze reżyserskie próby miały miejsce na planie filmu właśnie jego ojca – „Błękitnej nuty” realizowanej we Francji na początku lat 90, gdzie pełnił funkcję asystenta na montażu. Później został asystentem reżysera Mariusza Grzegorzka przy filmie „Rozmowy z człowiekiem z szafy” (1993) oraz asystentem kierownika produkcji francuskiej realizacji „Un air si pur” Yvesa Angelo.

W 1993 roku współreżyserował wraz z Arturem Urbańskim oryginalny reportaż z Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie – „Wiadomość od Jimiego”, w którym pokazywali zarówno gwiazdy, jak i osoby pracujące za kulisami. Kolejnym krótkim metrażem Żuławskiego był film „Król Elfów” – film, który współtworzył projekt „Europe 99euro-films2”.

Siedem lat później Żuławski z Urbańskim spotkali się ponownie na planie „Bellissimy”, którego reżyserem był właśnie Urbański. W filmie tym, doceniony na festiwalu w Gdyni, Żuławski zagrał epizodyczną rolę oraz był drugim reżyserem.

W roku 2005 miała miejsce premiera serialu telewizyjnego, którego części reżyserem był Żuławski – „Pitbull”, a dokładniej reżyserował odcinki od numeru 18 do 20.

Debiutem fabularnym był „Chaos” w 2006 roku, nad którym Żuławski pracował… ponad pięć lat. Już na trzecim roku studiów, młody Żuławski wpadł na pomysł nakręcenia „Chaosu” i nawet chciał, by to był jego film dyplomowy. Jednak ówczesny rektor uczelni – Wojciech Jerzy Has kilkakrotnie nie zaakceptował scenariusza; wtedy Żuławski wyrzucił go do kosza i zrezygnował z jego realizacji. Jednak historia, którą chciał przedstawić, nie dawała mu spokoju. Napisał większy niż początkowo scenariusz, wraz z Michałem Rogalskińskim – niestety, ponownie scenariusz nikomu się nie spodobał. W końcu Żuławski ukończył film w listopadzie 2005 roku, zaś na ekrany wszedł rok później.

Fabuła filmu rozpoczyna się od wigilijnego spotkania rodzinnego, kiedy to poznajemy trzech przyrodnich braci mających wspólnego ojca – jest nim Niki (Marcin Brzozowski), Sławek (Sławoj Jędrzejewski) i Blondas (Grzegorz Borek). Jest wśród nich anarchista, który chce zmienić świat, podróżuje po Europie; drugi z braci jest zamożnym prawnikiem, a trzeci z nich to typ dresiarza, który sprzedaje ubrania na Stadionie Dziesięciolecia. Każdy z nich jest na etapie poszukiwań własnej drogi życia, własnej recepty na szczęście; każdy z nich ma własne marzenia o lepszym życiu; jednak to, co ich różni, to środki, których użyją do osiągnięcia swoich celów. Film ten miał być, zgodnie z założeniami Żuławskiego, głosem pokolenia współczesnych dwudziesto- i trzydziestolatków.

Mimo złych rokowań, film został doceniony przez krytyków: wygrał Złote Lwy w kategorii najlepszy debiut reżyserki oraz najlepsze kostiumy, brał też udział w konkursie głównym.

Dwa lata po fabularnym debiucie na podstawie scenariusza Żuławskiego powstał film telewizyjny w reżyserii Piotra Kielara i Tymona Wyciszkiewicza – „Tysiąc zakazanych krzaków”, który był zrealizowany w ramach projektu „30 minut”. Film ten był debiutem Piotra Kielara, który parę lat wcześniej współpracował nad scenariuszem do „Chaosu”.

Sławę i uznanie Xawery Żuławski zdobył w 2009 roku, kiedy to podjął się ekranizacji prozy Doroty Masłowskiej – „Wojny polsko-ruskiej”; film ten został zadedykowany ojcu, Andrzejowi Żuławskiego, który gorąco kibicował synowi podczas realizacji.

Wszystko dzieje się wokół Silnego (w tej roli kapitalny Borys Szyc) – który jest postacią nieprzewidywalną, bo jest i silny, i słaby; i sentymentalny, i cyniczny; i ograniczony, i nad wyraz inteligentny. Silny to postać skomplikowana – w „Rzeczpospolitej” film Żuławskiego nazwano „narodowym misterium”, zaś bohatera „współczesnym Konradem”, „patriotą i antyglobalistą”, który chce „walczyć z mitycznymi Ruskimi niszczącymi tradycyjne wartości”. Jego partnerką jest Magda (Roma Gąsiorowska), którą Silny i kocha, i walczy jednocześnie. W przeciągu zaledwie kilku dni, Silny przeżywa kilka historii z różnymi kobietami – z Andżelą (w tej roli żona Żuławskiego, Maria Strzelecka, znana głównie z roli w „Chaosie”), młodą marzycielką szukającą wciąż miłości; z Natą (Sonia Bohosiewicz) – stara przyjaciółka Silnego i ćpunka; z Olą (Anna Prus), na pierwszy rzut oka nieśmiałą dziewczynę oraz z … samą Dorotą Masłowską, która wykreowała wszystkich tych bohaterów i historie. „Wojna polsko-ruska” oprócz dramatu Silnego jest obrazem polskiej tożsamości narodowej, skrytej w małej miejscowości bez przyszłości dla młodych ludzi.

Lecz to tylko warstwa fabularna filmu – na uwagę zasługuje także jego estetyka, która została utrzymana w nieco nadrealistycznym kiczu, gdzie granica między codziennością a fikcją, została zupełnie zatarta.  „Wojna polsko-ruska” balansuje między kinem niszowym, a popularnym.

Film został obsypany festiwalowymi laurami: Orły, Złote Kaczki, Złote Lwy to tylko część nagród, które otrzymała ekipa filmowa za „Wojnę polsko-ruską”.

Xawery Żuławski pokazywał swoje prace w czasie polskiego sezonu kulturalnego we francuskim mieście Lille w 2004 roku. Współpracuje z TVP Kulturą, gdzie reżyserował program „Poza kontrolą” wraz z Piotrem Kielarem, w którym były prezentowane nieznane, niszowe zespoły muzyczne, głównie ze sceny alternatywnej. Ma też za sobą epizod związany z teatrem – zrealizował przedstawienie w warszawskim Teatrze Małym pt. „Tripment”.

Jedną z komercyjnych produkcji Xawerego Żuławskiego był serial „Tancerze”, choć traktował to jako typowe zlecenie komercyjne niż artystyczne wyzwanie: „Prawdopodobnie przy serialu "Tancerze" wystąpię pod pseudonimem. Poza tym trzeba z czegoś żyć”.

W 2011 roku Żuławski został reżyserem serialu telewizyjnego „Aida”, która jest adaptacją hiszpańskiego serialu pod tym samym tytułem. Tytułową bohaterką (Sonia Bohosiewicz) jest kobieta po trudnych przejściach, musi ciężko pracować i jest rozwiedziona. Wychowuje też sama dwójkę dzieci – buntownika i rozpieszczoną córkę.

Jego żona, Maria Strzelecka pojawiła się jak dotąd w dwóch filmach Żuławskiego. Zakochali się w sobie podczas realizacji „Chaosu”. Sam reżyser mówił o niej: „Nie do końca. Dziś to ja mam dwójkę dzieci, bardzo imprezową żonę – byłą punkówę, która grała w punkrockowych zespołach, żyła na squotach w Niemczech i od 14 roku życia miała wielkiego irokeza na głowie”.

Xawery Żuławski podbił serca polskich krytyków i publiczności ekranizacją książki Doroty Masłowskiej. Został doceniony Paszportem Polityki za "ekranizację autorską i odkrywczą, a zarazem bliską duchowi powieściowego oryginału. Za dzieło wirtuozerskie formalnie, inteligentne, zabawne i skłaniające do myślenia".  To w zasadzie już reżyser średniego pokolenia, jak na razie doceniony dzięki reżyserii tylko jednego filmu. Zatem nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na więcej.

02.19,2011, J.N.

Bibliografia:

„Kino polskie 1989-2009. Historia krytyczna” pod red. A. Wiśniewskiej i P. Mareckiego, Warszawa 2010
http://filmpolski.pl/

Share

Written by:

3 883 Posts

View All Posts
Follow Me :